Rośliny, które wywołują u kotów euforię
Poznajcie rośliny, które potrafią doprowadzić kota do szaleństwa – i to oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Uwaga – nie działają one jednak na wszystkie koty i niestety nie do końca jest jasne dlaczego. Wymienione zioła wywołują u naszych futrzaków euforię, błogostan i radość. Wszystkie, oczywiście, są legalne, a ich zażycie nie niesie za sobą żądnych negatywnych skutków.
Kocimiętka
Najpopularniejsza kocia roślinka, którą chętnie hodujemy w domu i w ogrodzie. Zarówno świeża jak i suszona potrafi wprowadzić futrzaka w euforię. Po jej zażyciu koty zachowują się jak w transie – tarzają się, ślinią i bawią. A wszystko to dzięki olejkowi eterycznemu, który zawiera kocimiętka – wystarczy zaledwie kilka kropel, aby kot poczuł się błogo i przyjemnie. Okazuje się jednak, że niektóre kociaki w ogóle na nią nie reagują! Największą obojętnością wobec kocimiętki wykazują się kocięta, tak jakby do przyjemności trzeba było dorosnąć.
Jeżeli chcecie hodować kocimiętkę posadźcie ją w słonecznym miejscu, nie podlewajcie za mocno i pozwólcie liściom swobodnie się rozwijać – dzięki temu będzie rosła wysoka i gęsta. Suszoną roślinkę przechowujemy w ciemnym miejscu – najlepiej w ciemnym pojemniku w szafce. Dostęp światła sprawi, że z kocimiętki będą wydobywać się olejki eteryczne, a tego byśmy nie chcieli. Kocimiętkę można również zamrozić – w ten sposób długo zachowa swoją świeżość, a do tego koty nie będą miały do niej dostępu.
Silver vine
Silver vine to azjatycka roślina znana również pod nazwą Aktinidia ussuryjska lub matatabi, której działanie jest jeszcze silniejsze niż naszej rodzimej kocimiętki. Co więcej, bardzo rzadko zdarzają się koty, które pozostają obojętne wobec działania tej roślinki. W Azji Vilver vine jest dostępna pod postacią świeżych liści i łodyg, ale w Europie występuje najczęściej w formie jasnobrązowego proszku albo gotowych zabawek z zawierających roślinkę w swoim składzie. Sproszkowana silver vine wyróżnia się bardzo silnym działaniem – wystarczy zaledwie szczypta, aby nasz pupil popadł w euforię.
Kozłek lekarski (waleriana)
Kozłek lekarski czyli popularna waleriana to kolejna roślina, której koty nie mogą się oprzeć. To popularne ziółko wydziela charakterystyczny zapach, który dla kotów jest wręcz narkotycznie pociągający. Co ciekawe, kozłek lekarski mocniej działa na kocice niż na kocurki. A wszystko za sprawą obecnego w roślinie kwasu walerianowego. Wystarczy zaledwie kilka małych kawałków tej rośliny aby nasz futrzak znalazł się w stanie pobudzającego upojenia. Pamiętajmy, aby nie podawać kotom kropli walerianowych przeznaczonych dla ludzi, ponieważ te zawierają alkohol.
Wiciokrzew
Wiciokrzew powinien sprawdzić się w przypadku wszystkich kotów, które są obojętne na działanie kocimiętki. Działanie odurzające ma tylko jeden gatunek wiciokrzewu – Lonicera Tatarica. Należy jednak uważać, bo już jagody tej rośliny są dla kotów niezwykle trujące. Aby uniknąć ryzyka zatrucia najlepiej kupić gotową zabawkę z wiciokrzewem w postaci trocin zamkniętych w jej wnętrzu. Takie zabawki są o tyle praktyczne, że wystarczy je zmoczyć, aby wzmocnić efekt odurzający